Prius to najbardziej znana hybryda Toyoty. Czy wkrótce zobaczymy ten model z napędem 4x4. Jest to możliwe. Amerykańska Toyota reklamuje przyszłoroczny model Priusa obiecując doskonałe prowadzenie na każdej drodze. Zdjęcie potwierdza takie przypuszczenia. Priusa z relingami dachowymi na pokrytej śniegiem drodze pod górę.
Napęd na cztery koła w Priusie to bardzo dobry pomysł. Obok bardzo wydajnego napędu hybrydowego czwartej generacji oraz modułowej platformy TNGA z zawieszeniem wielowahaczowym stanowiłby kolejny wyróżnik na tle konkurencji, takiej jak choćby Hyundai Ioniq, Kia Niro, czy Chevrolet Volt, które dostępne są wyłącznie z napędem na przód.
Hybrydowy napęd na cztery koła Toyoty znamy już z modelu RAV4. Standardowo układ hybrydowy SUV-a, złożony ze współpracujących ze sobą silnika benzynowego i elektrycznego, napędza przednie koła. W układzie E-Four dodatkowy silnik elektryczny napędza tylną oś, wykorzystując energię z układu hybrydowego. Taka konstrukcja redukuje straty i obniża masę dzięki temu, że nie jest w niej potrzebny wał napędowy. System optymalizuje funkcjonowanie napędu na wszystkie koła w różnych warunkach jazdy, inteligentnie rozkładając moment obrotowy pomiędzy osie w różnych proporcjach. Napęd hybrydowy E-Four nie wymaga ładowania z zewnętrznej sieci – układ automatycznie doładowuje baterię trakcyjną podczas hamowania oraz optymalizując pracę silnika benzynowego.